27 Mar 2024

ULUBIEŃCY MARCA

Uroczyście witam wiosnę. Wychodzi na to, że wcale nie musimy na nią długo czekać w tym roku. Wyciągnęłam już sporo lżejszych ubrań. Nawet na Tiktoku jestem teraz codziennie z outfitem - zapraszam na mój 30-day challange @cgrabowska. Sama nie wierzę, że to robię i znajduję na to czas.
Wyżej wymienione lżejsze ubrania to między innymi ten piękny, kaszmirowy marynarko-płaszczyk. Ma cudowny kolor ciemnej zieleni, jest w punkt mięsisty i ładnie pływa na sylwetce w ruchu. Z tymi wełnianymi spodniami mam trochę love-hate relationship. Już nie raz myślałam by je sprzedać, ale ilekroć je zakładam to zakochuję się na nowo. Lubię je nosić do koszuli i szpilek czy loafersów, ale też do kardiganu od kompletu i kapciach po domu. Są super uniwersalne. Wiosna to mokasyny wszelkiej maści. Ostatnio miałam kilka większych wyjść, a moje klasyki od Bally pasują na takie eventy jak ulał. Bardzo cenię ten ponadczasowy design (wręcz babciny) i jakość wykonania, z której marka jest dobrze znana.
W tym miesiącu polubiłam się też z kremem rozświetlającym od Mediderma. Ma ochronę przeciwsłoneczną i gęstą ale nieciężką formułę, która super się wchłania dobrze tym samym współpracując z podkładami.
Po evencie Annabelle Minerals testuję ich mineralne kosmetyki. Z sypkim podkładem muszę się jeszcze trochę pobawić, bo nie zawsze wygląda na mojej twarzy tak jakbym chciała. Ale za to bardzo polubiłam się z Primerem (pod podkład, zamiast podkładu, a nawet na podkład) i z... Electrum! Czyli mineralnym pigmentem do oczu. Obłędnie połyskuje nałożony na całej powiece lub tylko jako delikatne kreski zrobione pędzelkiem. Czasem nałożę go też subtelnie na policzki. Mała zmiana w codziennym makijażu i od razu czuć powiew wiosny.
Zapach od Bottega Veneta to mój all time ulubieniec i pojawiał się pewnie nie raz w comiesięcznych zestawieniach. Pierwotną wersję Knot również ubóstwiam.

MARCH FAVOURITES

Cashmere blazer-coat Fabrique
Wool knit pants Ivy Oak
Leather loafers Bally
Star sign necklace YCL Jewels
Face cream Mediderma
Mineral eye pigment Annabelle Minerals
Fragrances Bottega Veneta Knot Eau Absolue

Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

25 Mar 2024


Pieces Selection
I am more into normcore and classics than ever. Hello Spring! Let me play with details. 

Linen trench coat By Melanie Birger
Besic t-shirt Marc O'Polo
Straight jeans Elementy
Leather loafers Vanda Novak
Leather shopper bag Mako
Bandana Lebrand
Shell collar necklace Le Sundial
Fragrances Liquides Imaginaires / Galilu

interior source: Est Living

Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

22 Mar 2024

Koncept szafy kapsułowej z roku na rok zyskuje coraz większą popularność. Kiedy zaczynałam o niej pisać milion lat temu, dziewczyny w ogóle nie znały tego tematu. Ta minimalistyczna filozofia dotycząca ubioru nie tylko pozwala nam osiągnąć estetyczną spójność w naszych stylizacjach, ale także pomaga nam zwrócić uwagę na jakość, a nie ilość. 

Widuję masę poradników co powinno się znaleźć w szafie kapsułowej? Powtarzające się w kółko te same elementy mogą prowadzić do znudzenia i bólu głowy. Warto zauważyć, że nie każdemu odpowiada klasyczny beżowy płaszcz typu trench, czy biała koszula. Popularność tego typu garderoby może doprowadzić również do tego, że będziesz wyglądać jak kopia koleżanki w pracy; biała koszula, jeansy, trench i mokasyny. 

Dziś skupie się na alternatywach. Stereotypowe niezbędniki szafy kapsułowej są super uniwersalne i klasyczne, ale można je zamienić, by uniknąć schematyczności. 

 

1. Płaszcz trencz

Bawełniany, długi, elegancki klasyk wiązany w pasie najczęściej w beżowym kolorze. Zamiast niego, wybierz równie elegancki płaszcz z cienkiej wełny, bez podszewki. Możesz łatwo podwinąć w nim rękawy, ubierać do sportowych butów czy mokasynów. Kurtka czy płaszcz pikowany to bardziej casualowa wersja okrycia wierzchniego. Możesz pobawić się kolorem lub postawić na neutralność. Pamiętaj, że nikt nie zabroni ubrać do niej obcasów.

 

2. Biała koszula

Osobiście uwielbiam ten element garderoby i noszę ją prawię zawsze i na każdy możliwy sposób. Nie każdy dobrze się w niej czuje, a jeszcze częściej kojarzy się z formalnym strojem. Rozumiem to i proponuję koszulki polo. Są mniej eleganckie, ale nadal mają kołnierzyk. Longsleevy, bardziej neutralne; mogą być opięte lub luźniejsze (np. te z męskiego działu), a nawet z guzikami  jak Henley shirt. A jeśli nie chcesz rezygnować z koszuli, to może postaw na inny kolor niż biały? Czarna lub w pastelowym kolorze spuści trochę z tonu ;)

 


3. Niebieskie jeansy

Był taki okres w moim życiu, że ich nie znosiłam. Nie widziałam w nich nic wyjątkowego. Dzięki temu, łatwiej mi zrozumieć osoby, które powielają to uczucie. Zamiast klasycznych jeansów, proponuję materiałowe spodnie o jednolitym kolorze. Krój właściwie identyczny jak jeansy. ale to lżejsza bawełna. Wełniane chinosy - kant owszem jest elegancki, ale pasuje do sportowych butów.

 

4. Czarna marynarka

To dopiero formalna część garderoby. Jeśli ktoś do tej pory z nią nie eksperymentował, to ciężko będzie nagle zestawić ją z trampkami. Pamiętaj, że decydując się na jej codzienne noszenie, lepiej wybierz dłuższy i luźniejszy fason. Każdy dopasowany krój sprawdzi się idealnie do biura. A co zamiast marynarki? Kardigan; ten dłuższy i ten krótszy, ten z wiązaniem i bez, z grubszej wełny i cieńszej też. A co powiesz na kurtkę jeansową? Czarna z białą koszulą to jedno z moich ulubionych połączeń. Rozpięta koszula jeansowa to również ciekawa alternatywa.

 

5. Kurtka skórzana, ramoneska

Z ręką na sercu mówię, że mogę bez niej żyć. Naprawdę, nie potrzebuję jej. A ona pojawia się zawsze jako essential szafy kapsułowej. Widuję dziewczyny, które noszą je bardzo dopasowane do ciała i zestawione z równie obcisłymi jeansami. Dlaczego my sobie to robimy? Klasyczna, krótka ramoneska sprawdzi się super do sukienki midi lub szerokich spodni. A zamiast niej proponuje kurtkę skórzaną ale z zamszu, (w fasonie klasycznej kurtki jeansowej) kojarzoną z luksusem, coś na kształt minimalistycznego kożuszka (konie-cznie z bawełny) lub ciekawą bomberkę, w lekko sportowym stylu  czy prostą kurtkę materiałową.


6. Mokasyny

A własciwie lordsów (loafers). Wiosenny ulubieniec wielu, ale nie raz słyszałam o nich babcine butyi to nie brzmiało z ust tych osób jak komplement. Tutaj zasugeruje buty oksfordy, czyli coś poważnego i bardziej w męskim stylu lub proste baleriny, które mogą ale nie muszą  być kobiece i subtelne.

7. Białe sneakersy

To zawsze świetny, casualowy wybór. Ale w popularnych sieciach sklepowych serwują nam najpopularniejsze modele. Obecnie wszyscy mają na nogach Samby od Adidasa, a w zeszłym sezonie były to New Balansy a la wujek. Wybierz model, który nie jest w trendach. A jeśli masz w ogóle dość sneakersów to zachęcam by zainteresować się takimi samymi, ale w wersji skórzanej i bez znanego logo marki. Wiązane przed kostkę desert boots, trzewiki będą bardziej eleganckie. A jeśli szukasz czegoś wygodnego do śmigania po mieście to co powiesz na zamszowe buty w stylu Clarks Wallabee?

Cokolwiek wybierzesz, pamiętaj by to było zgodne z Twoim stylem i funkcjonowaniem na co dzień. Nie sugeruj się ślepo przewodnikami w Internecie. Pomarańczowy t-shirt, czy czerwone spodnie to również należy do szafy kapsułowej. Unikaj trendów, postaw na jakość i ponadczasowy krój, a stworzysz idealną kapsułę.

Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

19 Mar 2024


[współpraca reklamowa]

Lubię ciekawe akcenty w prostych stylizacjach. Pewnie dobrze znacie te moją białą sukienkę z ciężkiej wełny. Wyciągnęłam z niej pasek, puściłam luźno i założyłam masywne czółenka w kontrastującym kolorze od Vagabond. Ten model chętnie będę nosić też do skarpet; tych ciężkich wełnianych i tych ozdobnych, ażurowych. Mamy wczesną wiosnę, więc owinęłam się ciepłym szalikiem by dodatkowo się dogrzać. Duża, skórzana kopertówka pod pachę i okulary chroniące przed niskim słońcem jako dopełnienie looku. Tutaj zdecydowanie buty grają moją, pierwszoplanową rolę. Całą wiosenną kolekcję od Vagabond możecie podejrzeć na Answear.com. 

Outfit:

Leather shoes Vagabond / Answear
Wool dress Ivy Oak
Wool scarf Polo Ralph Lauren
Leather bag Sezane
Sunglasses Gino Rossi

  
 


 
 

 [współpraca reklamowa]

13 Mar 2024

  

[współpraca reklamowa] 

Dobrze się wpatrzcie. Mam ma sobie kurtkę, w liczbie jeden. Jej główną zaletą jest fakt, że...jest dwustronna! Z jednej strony dość klasyczna, w stylu bawełnianego trencza. Natomiast z drugiej, to kurtka w drobną kratę. Jest idealnie wykończona, nie dając po sobie poznać, która to prawa i lewa strona. Daje złudzenie kilku warstw. Wykonana z grubej, ale miłej bawełny. Zapinana w obu przypadkach na zamek i guziki. Ma wygodne kieszenie i regulowany ściągacz na dole. Prócz tego jest przepięknie uszyta, nie zauważyłam krzywych szwów czy wystających nitek.
Zaprojektowana przez Francuza Romaina Détriché, który pracował dla Balenciaga czy Maison Kitsune. Jego genialne prace są dostępne w sklepie internetowym Fabrique. Sklep ten zrzesza początkujących projektantów z całego świata, pozwalając im dotrzeć do większej liczby odbiorców. Niestety Détriché, jest jednym z projektantów, którzy jeszcze nie są dostępni w Polsce. Marka powoli wdraża strategię zagraniczną i mam nadzieję, na szybkie zmiany w tej kwestii. Czuję że nie jedna z Was zakochałaby się w mojej kurtce. 

Outfit:

Reversible cotton jacket Fabrique (designer Romain Détriché)
Merino wool mockneck Madgie (Ukrainian brand, no longer exist)
Viscosse trousers L'Attelier
Leather handbag Acnoum
Leather ballerinas Simple
Sunglasses Gino Rossi






[współpraca reklamowa] 

Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

Claudia Grabowska

digital creator / style blogger / fashion stylist / creative director
Blog o modzie, stylu i szafie kapsułowej.
White is still my favourite colour. I'm a non euclidean geometry lover and music breather. S l o w f a s h i o n inculcater. Odd might be pretty. These are not outlandish outfits.

📍based in Cracow, Poland

INSTAGRAM    PINTEREST    TWITTER

Search:

Blog Archive