6 Feb 2025


Och, moja ulubiona puchówka! Mam ją chyba już 7. albo 8. rok. Z wiskozy, a nie plastik jak 99% kurtek tego typu. Jest wiązana w pasie. Krój przypomina trochę marynarkę. Bardzo ją lubię, bo świetnie pozwala mi definiować styl całego outfitu. Może być sportowa, jeśli nie zawiążę paska.
A ten outfit uwielbiam - total black. Proste spodnie, jeszcze bardziej prosty golf, puchówka i dodatki, które dominują i robią całą robotę. Torebka, klasyk na łańcuszku i botki na bardzo subtelnym obcasie. Nie potrzebuje więcej, by się dobrze poczuć zimą. Do tego klasyczne okulary przeciwsłoneczne, bo przecież zimę mamy bezchmurną jak w Sydney.

Outfit:

Puffer jacket Madgie (brand don't exist anymore)
Wool turtleneck Ivy Oak
Wideleg trousers COS
Leather bag Coach (model: Parker)
Leather boots Gino Rossi
Leather gloves Kazar
Earrings Loro Oro
Sunglasses Polette





Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

28 Jan 2025

 
ULUBIEŃCY STYCZNIA
 
Styczeń rezerwuję na slow life. Po intensywnych miesiącach listopada i grudnia zasługuję na odpoczynek. Często układam puzzle przy głośno puszczonej, ciężkiej muzyce. Dodatkowo udało mi się wyjechać na kilka przyjemnych mini-wakacji. Czuję się również bardziej zmęczona mediami społecznościowymi niż kiedykolwiek wcześniej. Czas mija wolniej, ale to nie znaczy, że nic się nie dzieje. Wręcz przeciwnie, miałam trudności z wyborem rzeczy, które trafią do mojej styczniowej topki. Po chwili refleksji udało mi się dokonać wyboru. Czy możecie uwierzyć, że seria ulubieńców miesiąca ma już 6 lat?  Ja też nie. 
Na pewno nie może zabraknąć puchowej kurtki. Mam ją chyba już 7. albo 8. rok. Wiskozowa, a nie plastik jak 99% puchówek i jest wiązana w pasie. Jej krój przypomina trochę marynarkę. Bardzo ją lubię, bo świetnie pozwala mi definiować styl całego outfitu. Może być sportowa, jeśli nie zawiążę paska. Na grafice wyżej, bardzo podobny model od innej marki. Czarny golf mam też już kilka ładnych lat. Luźny, ale ciepły. W linku poniżej chyba identyczny model, cieszę się że marka wciąż go powtarza. Nie jest zbyt długi i ma piękne nieopięte rękawy. Kocham ten klasyk. Spodnie to natomiast nowość od marki Me+Em. Zaczęło się od niebieskich, w których zakochałam się od pierwszego wejrzenia – dziwny krój i sposób, w jaki wyglądała w nich modelka, zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Dla siebie zamówiłam szare, bo takich nie miałam w swojej szafie. To absolutna miłość. Wyglądam w nich... dziwnie, i to mi się podoba. Czasami zmieniają moje proporcje sylwetki, ale potrafią też dodać jej kobiecego charakteru. Najczęściej noszę je do cienkiego, opiętego, kobaltowego golfa.
Torebkę znacie pewnie aż za dobrze. Mam ją milion lat. Kiedyś nosiłam ją prawie codziennie, a mój Instagram dosłownie świecił nią w każdym poście. Teraz wybieram ją raczej na specjalne okazje, ale nadal uwielbiam ją łączyć ze stylizacjami total black – niezależnie od charakteru tych outfitów. Zimą komponuje się wyjątkowo dobrze, zwłaszcza w zestawie z czarną puchówką.
Botki od Gino Rossi mają świetną formę – minimalistyczne, ale jednocześnie zdecydowane w designie. Uwielbiam sztywną skórę i podeszwę, która przy chodzeniu wydaje charakterystyczny stukot, a te lekko kwadratowe noski nadają im nowoczesnego vibe. Rękawiczki to mój zimowy atrybut, który ostatnio stał się jeszcze bardziej ulubiony, ale to zostawię dla siebie ;) Perfumy to nowość w mojej kolekcji – zapachy są wyjątkowe! Nie potrafię wybrać, który z tych trzech od Ode One uwielbiam najbardziej. Idealnie wpisują się w zimową aurę, ale czuję, że latem i wiosną odkryję w nich zupełnie nowe nuty. A mały, onyxowy miś Tous, który dostałam od marki na święta, jest przeuroczy. Subtelny, ale i wyrazisty detal jednocześnie.
 
JANUARY FAVOURITES

puffer coatjacket Madgie (Ukrainian brand, no longer exist)
wool turtleneck Ivy Oak
jeans Me+Em
leather bag Coach (model: Parker)
leather gloves Kazar
leather boots Gino Rossi
fragrances Ode One
onyx pendant Tous

27 Dec 2024

 

ULUBIEŃCY GRUDNIA

Co za paskudny miesiąc. Natłok pracy sprawił, że w ogóle nie czułam magii świat. Do tego ta pogoda, która tylko dołuje zamiast inspirować. Na pierwszy rzut oka moje Grudniowe zestawienie może wydawać się nudne, ale zaraz udowodnię, że są to same perełki.
Jeśli powiem Ci, że mam płaszcz w kwiaty, to zapewne zwizualizujesz mnie sobie w czymś na wzór regionalnego, kolorowego ubrania. Nic bardziej mylnego. Mam przepiękny, wełniany płaszcz z COS, które jest czarny i ma na sobie ciemnobrązowe kwiaty. Płaszcz jest obszerny i ciepły. Kwiaty się nie narzucają, są wręcz bardzo delikatne i dodają elegancji całej stylizacji. Pokazywałam go Wam już na wiosnę, ale dopiero teraz mogłam się nacieszyć nim bardziej.
Biały kardigan to przełom w mojej garderobie, bo wreszcie zrozumiałam co było nie tak z moimi wcześniejszymi modelami. Ja po prostu muszę mieć je zapinane pod szyje! Dekolt V odpada. Ten jest przeuroczy. To krótsza, pudełkowa forma z wełny. Jest przemiły, bo ma dodatek kaszmiru.
Buty w tym miesiącu nie mogły być inne. Ta plucha, którą w telewizji nazywają śniegiem może doprowadzić nas na SOR. Wtedy ja wyciągam swoje ulubione buty na mrozy i chlapę. Pisałam więcej o nich tutaj. W ogóle się nie ślizgają, a grubsza podeszwa nie pozwala moim stópkom zmarznąć.
Ok... czas na jeansy. Prosta, długa nogawka i wysoki stan. Przy obecnej pogodzie, najłatwiej było mi je ubrać i wystylizować na szybko. Choć wydają się nudne, to całkiem dobra baza garderoby.
Urozmaicałam sobie czas nosząc nową biżuterię od Loro Oro. Zakochałam się w tej 'plecionej' kolekcji. Chętnie nosiłam zarówno kolczyki jak i ogromny pierścionek, który nie ma nic wspólnego z minimalizmem. Lubię takie wow na palcu. Perfumy mam już kilka lat. Pół butelki wypsikał mój Michał. Oboje kochamy oudowe kompozycje. Do mycia twarzy zaczęłam używać olejku Ryż od Ministerstwa, który dostałam niedawno od marki. Totalna polecajka! Świetny zmywacz nawet ciężkiego makijażu. Krem do twarzy od Sente to właściwie kuracja. Ależ to jest dobre! Ma konsystencje masełka, które wypełnia wszystkie nierówności i zmarszczki. Natychmiast wygładza skórę. Prócz tego, to świetny nawilżacz i dobrze współpracuje z makijażem. Czerwona szminka od Givenchy również była już w ulubieńcach. Lubimy się za tę jedwabistą konsystencję, którą łatwo mogę wyważyć intensywność koloru na ustach. Wiem, że często powtarzam te rzeczy z ulubieńców, ale ja serio chodzę ciągle w tych samych, sprawdzonych rzeczach. Chyba o to chodzi, nie?

DECEMBER FAVOURITES

wool coat COS
cashmere cardigan Me+Em
straight-leg jeans Answear.Lab
gold platted ring Loro Oro
leather boots Kazar
face cream/treatment Sente
oil cleanser Ministerstwo Dobrego Mydła
fragrances MDLM
lipstick Givenchy

Claudia
www.instagram.com/cgrabowska  

17 Dec 2024


Choć trendy się zmieniają, zawsze znajdę w swojej szafie coś, co wpisuje się w aktualną modę. Wybieram klasyczne kroje, neutralne kolory, a czasem coś bardziej odważnego. Stawiam na ubrania dobrej jakości, które sprawdzają się przez wiele sezonów. Nie gonię za modą – wolę mieć rzeczy uniwersalne i ponadczasowe, które naturalnie pasują do zmieniających się stylów. Skoro moje ubrania mają tyle lat, to jak to jest, że wciąż ubieram się modnie?

Trendy nie czekają u mnie w szafie. Śmieję się z tytułu tego edytorialu, bo jakoś zawsze to ja obecne trendy nosiłam pierwsza. Ale to nie kwestia przewidywania mody ani bycia trendsetterką. To świadome wybieranie ubrań. Tych ponadczasowych, prostych a czasem z ciekawym twistem. Potrafią adaptować się w to co akurat jest modne. Czekoladowy brąz teraz króluje? Świetnie, ale widziałaś moje stylizacje z 2020-21? Moje looki już wtedy były pełne obecnych trendów. A co z tymi ubraniami się stało? Nadal je noszę! Dbam o nie i uwielbiam stylizować. A bordowe futro? Mam je też! Ale nie jako kurtkę czy płaszcz, które teraz wszyscy noszą i chcą mieć - u mnie to szalik z upcyklingu – wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju.

Moja szafa to dowód na to, że styl i jakość wygrywają z chwilowymi trendami. Nie gonię za modą, a mimo to zawsze wyglądam całkiem na czasie. Kluczem są ponadczasowe kroje, jakościowe materiały i samo wykonanie. Trendy przemijają, ale dobrze dobrane elementy garderoby pozostają – i zaskakująco często wyprzedzają swoje czasy. A po modnym sezonie, nikt nie zarzuci mi, że jestem niemodna. 

Outfit:

trench coat COS
trousers L'Attelier
faux fur scarf Couple Densant
leather bag Sezane
leather boots Gino Rossi
sunglasses Dmy Studios
earrings YES
leather gloves Kazar




Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

9 Dec 2024


Okropny Grudzień. Zbyt dużo pracy, zbyt mało skupienia. Do tego ta paskudna pogoda, która przeszkadza w realizacji planów. Zakładam na siebie duży płaszcz, którym mogę się owinąć jak kocem, ciepły golf przy ciele i kremowe luźne spodnie na gumce - o ile nie pada. Wygodne botki i dużą torbę, która pomieści wszystko tu i teraz. Ubieram się wygodnie i luźno. Nie lubię, kiedy coś krępuje mi ruchy, 

Outfit:

Coat Silk Maison
Turtleneck Filippa K
Pants L'Attelier
Bag Sezane
Boots Gino Rossi
Sunglasses Gino Rossi
Earrings YES





Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

2 Dec 2024

 

Jak co roku przygotowałam dla Was starannie przemyślany świąteczny prezentownik 2024. Znajdziecie tu mnóstwo pomysłów i inspiracji na prezenty dla każdego. Jednak, że sama grafika to za mało – koniecznie zapoznaj się z opisami poniżej, które pomogą Ci znaleźć jeszcze bardziej trafiony pomysł na upominek dla bliskiej Ci osoby.  

Jeśli szukasz więcej pomysłów, zobacz moje wcześniejsze zestawienia prezentowe – sięgają aż do 2016 roku.  Ubiegłoroczny prezentownik sprawdzisz tutaj.

1. Smart ring Media Expert
Prezent dla gadżeciarzy, a takich nie brakuje. To nowość na rynku. Ring dostępny w kilku kolorach, by łatwo dopasować do stylu. Ceny też są różne, podstawowe można kupić za kilka stówek, a są też takie za prawie dwa tysiące. Czy ringi wyprą nasze smart watche i smart bandy, czy będą tylko dodatkiem? Każdy smart gadżet to fajna zabawka nie tylko dla chłopców.

2. Masażer doMasażu.pl 
Wyjątkowo relaksujący i funkcjonalny prezent. Pomoże rozluźnić spięte mięśnie, przyspieszy regenerację po treningu i złagodzi bóle mięśniowe. Wybierając model, zwróć uwagę na ilość trybów intensywności, wymienne końcówki do różnych partii ciała oraz czas pracy na jednym ładowaniu.  Na grafice widzicie wygodny pistolet do pasażu, ale to śmiało może być masażer do karku. Świetnie sprawdzi się dla tych, którzy dużo czasu spędzają przy biurku, łagodząc napięcie w szyi i ramionach. Model do lędźwi pomoże osobom z bólem pleców lub długotrwale siedzącym. Z kolei krzesło masujące to luksusowy wybór, oferujący kompleksowy masaż całego ciała. Warto zwrócić uwagę na funkcje takie jak podgrzewanie, różne tryby masażu czy łatwość obsługi, by zapewnić maksimum wygody. 

3. Kołdra Świat Sypialni 
Kołdra, poduszki czy nawet poduszka profilowana - sama takie prezenty dostałam kilka lat temu i jestem bardzo wdzięczna. Popularne poduszki dość szybko się zużywają, tracąc swoja elastyczność. Kołdra może być sezonowa, super ciepła, ale też lekka na lato. Pościel również jest dobrym wyborem. Pamiętaj, że zawsze lepiej postawić na bezpieczną biel, niż nie trafić ze wzorem.

4.
Zestaw noży Gerlach
Praktyczny i elegancki prezent świąteczny, idealny dla miłośników gotowania. Warto wybrać zestaw dopasowany do potrzeb; dla początkujących lub bardziej rozbudowany dla zaawansowanych. Najlepiej postawić na noże ze stali nierdzewnej, które są trwałe i łatwe w utrzymaniu. Blok na noże dodatkowo ułatwi ich przechowywanie i doda kuchni klasy. Dla osób, które nie przepadają za gotowaniem, zestaw noży również może być dobrym prezentem, o ile będzie praktyczny i uniwersalny. Elegancki blok lub minimalistyczny design może sprawić, że taki prezent będzie bardziej atrakcyjny wizualnie, nawet dla osób, które rzadko korzystają z kuchni. To funkcjonalny upominek, który zawsze znajdzie swoje miejsce w domu

5. Dzbanek filtrujący Kuna System
Kolejny praktyczny prezent, który sprawdzi się w każdym domu. Filtruje wodę, poprawiając jej smak i jakość, a także pomaga zapobiegać osadzaniu się kamienia w czajnikach czy ekspresach do kawy, co zmniejsza konieczność ich częstego odkamieniania. Sama używam takiej przefiltrowanej wody nawet do żelazka. Na rynku mamy mnóstwo modeli np. szklane, bardziej eleganckie czy nawet te mini modele do torebki. Pamiętaj, by zwrócić uwagę na dostępność filtrów. 

6. Wełniana balaclava Ivy Oak
Wcale nie musi być tak elegancka jak się wydaje. Balaclava zapewnia doskonałą ochronę przed chłodem, osłaniając głowę, twarz i szyję, co czyni ją świetnym wyborem dla miłośników outdooru, sportów zimowych lub długich spacerów w mroźną pogodę. Podczas gdy czapki, szaliki i rękawiczki mogą być zbyt oklepanym prezentem - wybierz balaclavę.

7. Uchwyt na telefon GSM Hurt
Wiele razy słyszałam jadąc z kimś w aucie "muszę kupić uchwyt na telefon". Zapominamy o tym, a przecież to jest ogromna wygoda dla kierującego. Nie zawsze jest gdzie odłożyć nasz smartfon, czasem się wala z przodu, a to może być niebezpieczne.

8. Karuzela ze świecą Galilu 
Uroczy i przepiękny gadżet dla miłośników zapachów, dekoracji i romantyków. Sama muszę sobie taką sprawić - ależ to zrobi nastrój! A jeśli nie karuzela ze świecą, to może kominek zapachowy? Albo zestaw kadzideł? A może klasyczne pałeczki zapachowe? Pamiętajcie by wybrać soję, zamiast niezdrowej parafiny.

9. Zestaw przypraw GlobalBees 
Na rynku mamy mnóstwo pięknych zestawów z przyprawami. A może warto zrobić taki zestaw samemu kupując małe słoiczki i projektując unikalne etykiety? Możesz kupić papier naklejkowy, a estetycznych etykiet i inspiracji na nie poszukać na Pintereście.

10. Odzież termoaktywna Uniqlo
Dla miłośników sportów, ale i zmarzluchów. Sprawdzi się też jako prezent dla dziadków. Pamiętajcie, że taka odzież wcale nie musi być nudna i basicowa. Uniqlo stworzyło niebanalną kolekcje, którą sama chętnie noszę na co dzień. 

11. Drewniane łamigłówki Promoshop
Sama je uwielbiam. Drewniane puzzle nieraz wyglądają jak małe dzieła sztuki, które intrygują gości leżąc jak przynęta na stoliku kawowym. Polecam również katamino. Gry to sposób na nudę i fajna zabawa podczas imprez.

12. Forma do ciasta Wszystkiego Słodkiego 
Forma do pieczenia przyda się każdemu, niezależnie od poziomu kulinarnych umiejętności. Można wybrać klasyczną blachę, formę silikonową, ceramiczną lub metalową z powłoką nieprzywierającą. Dla miłośników słodkości świetnym wyborem będzie forma do ciast lub babeczek, a dla fanów zapiekanek – naczynie żaroodporne. Taki upominek nie tylko zachęci do eksperymentów w kuchni, ale także ułatwi przygotowanie codziennych potraw. Możesz dorzucić jakaś książkę do wypieków czy zapiekanek, lub zestaw drewnianych mieszadeł. 

 Prezentownik z zeszłego roku - Holiday Gift Guide 2023

Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

27 Nov 2024


ULUBIEŃCY LISTOPADA

Mieszanka przyjemnej jesieni i tej mniej przyjemnej zimy, bo przecież mieliśmy już śnieg. Wyciągnęłam cieplejsze płaszcze, jako umilacze, by opatulić się od stóp do głów w niepocieszną pogodę. Ten brązowy, który widzicie mam trzy lata. Ciemnobrązowa wełna, wpisuje się w kolorystyczne trendy w tym sezonie. Mam z nim love-hate relationship. Na początku bardzo lubiłam nosić go rozpiętego, taki luźny, wręcz pływający na sylwetce. Teraz zaś zdecydowanie wolę go zapiąć pod szyję - ma boczne guziki i to nadaje mu zupełnie innej formy. Trochę w stylu eleganckiego vintage.
Jenasy od Toteme znacie bardzo dobrze, bo mam je od 2017 roku! W ulubieńcach i moich stylizacjach pojawiają się dość regularnie. Są nie do zdarcia. Lubię nosić je szczególnie jesienią i zimą-ich długość fajnie akcentuje botki. Długą, niebieską koszulę mam ponad 3 lata i jest od Liu Jo (na grafice wyżej podobna od Toteme). Można ją nosić jako sukienkę - tak ją nawet sprzedawali, ale ja nie lubię tej długości więc noszę ją jako oversizową, dłuższą koszulę. Czasem upycham ją do spodni, a częściej puszczam luźno niezapinając do samego dołu.  Torebka od Gino Rossi jest nowa w mojej kolekcji. Bardzo lubię ten model. Wygląda pięknie na tym pasku, ale i bez niego sprawdzi się jako kopertówka na wieczór. Sam pasek mogę użyć przy spodniach czy płaszczu. Jest cienki i ma delikatne detale w postarzanym złocie. Buty to również nowość. Marzyłam o nich od momentu, kiedy mój kolega podesłał mi ich zdjęcie. A teraz są w mojej kolekcji. Ten design jest niepowtarzalny - dziadkowy vibe. Wyglądają na wygodne, ale... nie są. Pachnąca skóra jest sztywna i w modelach unisex można pomarzyć o dobrym wyprofilowaniu i podcięciu na damską stopę. Unisex czyli w domyśle mężczyzna, bo kobieca mała stópka i tak się zmieści. Na razie nie wybiorę się w nich na długi spacer po mieście, ale jeszcze kilka wyjść i czuję, że przystosują się do mojej stopy.
O wełnianej balaclavie marzyłam od dawna. Wszystkie, które oglądałam były zbyt opięte. Lubię mieć swobodę ruchów i by moje włosy po jej zdjęciu nie straciły objętości. Ivy Oak w tym sezonie mnie zaskoczyło swoim modelem. Pasuje nie tylko do eleganckich stylizacji. Ubieram ją do dresów i pikowanej kurtki na spacer z psem. Mój zdecydowany ulubieniec.
Jedwabna apaszka w czekoladowym kolorze od Le Scarf, to trochę następstwo mojej beżowej z Kazara, którą wciąż dumnie eksploatuję od prawie 5 lat. Na mojej wishlist długo wisiało 'coś w ciemnych barwach'. Ten brąz idealnie się wpisał w moją garderobę.
Krem na noc od La Mer to nowość marki. Dostałam go w przesyłce od Vogue Polska. Gęsty, idealna formuła na noc, ale też na okres jesienno-zimowy. Mocno nawilżający i wręcz ochronno-regenerujący krem. Miracle Broth™ ma właściwości anti-aging. Wygładza skórę już po pierwszej nocy. Produkt ma również nowy składnik MRA-3™, to morska alternatywa dla retinolu zwiększająca gęstość skóry.
Perfumy od Maison Douze mam od dawna, ale ostatnio jakoś 'powąchałam je inaczej'. Są zielone, z bazylią i miętą, ale to dość ciepła kompozycja. Chyba przez ten ten pieprz tak mi się podobają. Jeśli macie jakieś zapachy, które zarezerwowaliście na okres letni, to powąchajcie je kiedy jest zimno. Być może poczujecie nuty, których wcześniej tam nie było i tym samym 'powąchacie je inaczej' :)

NOVEMBER FAVOURITES

Shirt Toteme
Jeans Toteme
Wool coat Silk Maison (similar: here and here)
Bag Gino Rossi
Shoes Jacques Soloviere
Wool balaclava Ivy Oak
Silk scarf Le Scarf
Night cream La Mer
Fragrances Maison Douze 

Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

Claudia Grabowska

digital creator / style blogger / fashion stylist / creative director
Blog o modzie, stylu i szafie kapsułowej.
White is still my favourite colour. I'm a non euclidean geometry lover and music breather. S l o w f a s h i o n inculcater. Odd might be pretty. These are not outlandish outfits.

📍based in Cracow, Poland

INSTAGRAM    PINTEREST    TWITTER

Search:

Blog Archive