15 Oct 2024

Marynarki najchętniej noszę jesienią. Dla mnie to idealne okrycie wierzchnie. Lekka, ciepła wełna. Całą stylizację mogę dopasować do zmieniającej się pogody. Chętnie zawiążę marynarkę wokół talii gdy wyjdzie ostre jesienne słońce, zrobi się cieplej a ja pokażę swój totalny basic, czyli dobrej jakości czarny t-shrt. Mimo swoich 5 lat nadal jest idealnie czarny. Nigdy nie pomyślałabym, że długa spódnica w stylu ołówkowym to będzie coś z czym tak bardzo się polubię. Umiem się nią bawić, a ona świetnie współpracuje z moim stylem - tutaj, ze sportowymi butami. Całość jak zwykle bardzo wygodna, ale z klasą. Do ręki zwinęłam (jak kopertówkę) torebkę tote z plecionej skóry. Lubię jak jej kremowy kolor kontrastuje z górą mojej stylizacji. Na stopach wygodne sneakersy do śmigania po mieście.

Outfit:

wool blazer COS (simillar)
t-shirt Weekday (simillar)
skirt Lamania
leather bag Milaner
sneakers Onitsuka Tiger
leather belt COS
glasses Muscat
watch Ebel

 






Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

7 Oct 2024


Niebieskie duo Lotus od Fresh Beauty to kolejne produkty tej marki godne polecenia. Oba kosmetyki są do stosowania na noc. Serum z kwasami AHA ma konsystencję delikatnego żelu, który przyjemnie masuje twarz i dobrze się wchłania. Krem jest z witaminą E i ma bardziej zbitą konsystencję, ale równie dobrze się wchłania i pielęgnuje. Oprócz dobrego nawilżenia i zaopiekowania zauważyłam, że skóra jest bardziej elastyczna, gładsza, a jej kondycja jest w zdecydowanie lepszym stanie. Zapachy są obłędne, a w połączeniu z tą świetną konsystencją ich nakładanie to czysty relaks i odprężenie jakiego potrzebuję po całym dniu. 

Lotus Resurfacing Dream Serum Fresh Beauty z kwasami AHA

Lotus Dream Cream Fresh Beauty z witaminą E

Produkty Fresh dostępne na wyłączność w Sephora

 [AD | współpraca reklamowa]

Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

24 Sept 2024

ULUBIEŃCY WRZEŚNIA

To był tak zwariowany miesiąc, że ciężko było mi wybrać ulubieńców. Temperatura szalała. Skrajnie ciepło i skrajnie zimno jednocześnie. Myślę, że moje stare-nowe, jeansowe bermudy muszą się tu znaleźć. Obcięłam nogawki w jeansach, które już dawno spisałam na straty i tym sposobem zyskały nowe życie. Są super we wrześniowy upał, bo to luźny jeans, a kiedy jest chłodniej zakładam sweter, marynarkę czy nawet trencz. Myślę, że gdy zrobi się naprawdę chłodniej to założę do nich kozaki i będę się nimi cieszyć jak najdłużej. Marynarka od Hukh to absolutne cudo w klasycznej formie. Idealny odcień szarości, sztywna i szorstka wełna - model który pasuje mi do wszystkiego. Mam ją od Maja tego roku, ale przez lato rzadko nosiłam. Teraz jest jej czas. Torebka od Milaner to model w średniej wielkości. Wygodna, miękka i pięknie pachnie skórą. W środku ma dwie zapinane na zamek kieszonki po bokach. Bardzo się cieszę, że tote są teraz w trendach. Kobiety muszą przypomnieć sobie jak wygodny jest ten kształt na co dzień. Czasem składam ją na pół i noszę jak kopertówkę.
O tej esensji Ginseng słyszałam tyle dobrego i wreszcie mam okazję testować. Dostałam ją w przesyłce z koreańskimi cudownościami od Ksisters już jakiś czas temu. Jeśli błyskawicznie potrzebujecie wygładzenia twarzy to musicie to mieć! Wciąż nie mogę uwierzyć, że taka wzbogacona woda daje taki efekt. Pierwszy raz nałożyłam ją wieczorem, a rano nie mogłam przestać dotykać twarzy. Korzeń żeń-szenia, niacynamid i adenozyna - odżywcza i wygładzająca mieszanka. Teraz chcę przetestować więcej dobroci od marki Beauty of Joseon.
Niebieskie duo Lotus od Fresh Beauty to kolejne produkty tej marki godne polecenia. Oba kosmetyki są do stosowania na noc. Serum z kwasami AHA ma konsystencję delikatnego żelu, który przyjemnie masuje twarz i dobrze się wchłania. Krem jest z witaminą E i ma bardziej zbitą konsystencję, ale równie dobrze się wchłania i pielęgnuje. Oprócz dobrego nawilżenia i zaopiekowania zauważyłam, że skóra jest bardziej elastyczna, gładsza, a jej kondycja jest w zdecydowanie lepszym stanie. Zapachy są obłędne, a w połączeniu z tą świetną konsystencją ich nakładanie to czysty relaks i odprężenie jakiego potrzebuję po całym dniu.

SEPTEMBER FAVOURITES

grey wool blazer Hukh
denim bermuda shorts DIY (similar)
leather woven bag Milaner
lotus face serum Fresh
lotus face cream Fresh
essence water Beauty of Joseon 

Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

11 Sept 2024

  

Wkraczam we wrzesień z nową energią. Przez tygodnie słońce wyssało moją kreatywność i pozostawiło bez oddechu. Długie, gorące dni zlewały się w jedno, a ja czułam się wręcz nudno. Potrzebowałam świeżości jesieni, czekając, aż temperatura spadnie, bym mogła w końcu poczuć się... sobą.  Chłodniejsze powietrze i mniej ostre słońce – czuję wreszcie zmianę. To tak, jakby zmieniająca się pora roku tchnęła życie we mnie. Szare niebo, kiedyś ciężkie, teraz wydaje się uspokajające, a słabnące światło tworzy przestrzeń dla rozwoju nowych myśli i idei. Spaceruję po mieście z jego mocną, ponadczasową architekturą i znów czuję się silna. Nareszcie. Przyciąga mnie śmiałość małych detali; głębokie czerwienie, chłodne szarości, ostrość kontrastu, którą przynosi nowa pora roku. Jesieni, proszę, czuj się mile widziana. Czerwone skarpetki, które wybrałam, są cichym buntem przeciwko monotonii końca lata. Czuję się jak nowa wersja siebie, pewnie wkraczająca w ten kolejny rozdział. Cienie lata są za mną, a ja przechodzę w fazę odrodzenia. Shifting into revival. 

Outfit:
dress Nehera
bag Sezane
shoes Bimba Y Lola
socks Calzedonia
sunglasses Dmy Studios
watch Ebel
ring Sote




Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

9 Sept 2024

  

Podobno te kolory się nie lubią. Podobno nie powinno się ich łączyć. Czarny i granatowy to kontrowersyjny temat w modzie. Nie dziwię się. Wieje nudą; zbyt podobna tonacja, brak wyraźnego kontrastu i te zasady powtarzane przez nasze babcie by unikać ich łączenia. Ale współczesna moda nauczyła nas łamać te zasady. Jak ja łącze te dwa kolory? Bawię się teksturami. Ubrałam czarną lejąca marynarkę i granatowe ciężkie jeansy, do tego jasna zamszowa torebka. Takie zestawienie może wyglądać elegancko, pod warunkiem, że jest zrobione z wyczuciem. Kluczowe jest znalezienie odpowiedniego balansu i różnic w teksturach lub dodatkach, które ożywią stylizację. Baw i nie ograniczaj się. 

outfit:
wool blazer Simple
wide-leg jeans Bimba Y Lola
suede bag Flattered
leather and silk slingbacks March Muse
necklace Bimba Y Lola
sunglasses Dmy Studios





Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

6 Sept 2024

 

Mogłoby się wydawać, że podczas zakupów stacjonarnych żadnych zagrożeń nie ma. Przecież to takie niewinne wejść do sklepu, oglądać, przymierzyć i w ostateczności kupić upodobaną rzecz. A jednak dajemy się nabrać od lat w niezmienny sposób. Sprawdź jak uciekają nasze pieniądze, a my często zostajemy z rzeczami, których nie potrzebujemy.

Visual Merchandising

Manekiny, które zachęcają do wejścia do sklepu nie tylko ładnie się prezentują, ale są też inspiracją dla osób, które nie mają zbytnich zdolności stylizacyjnych. To naprawdę spore ułatwienie. Ale część z nas kupuje ubranie tylko dlatego, że zobaczyło je właśnie na manekinie. Osoby pracujące w dziale VM z sukcesem potrafią przykuć naszą uwagę i a my z łatwością się zauraczamy. Warto się wtedy zastanowić, czy ten produkt będzie pasować do innych rzeczy z naszej szafy?

Muzyka
Nie raz słychać ją jeszcze przed wejściem do sklepu. Nie bez powodu. Ona też jest zagrożeniem. Głośna i szybka jest przeważnie podczas wyprzedaży - prowokuje do szybkich zakupów, bez zastanowienia. One ma też przeszkadzać, bo to prowokuje do szybkiej zapłaty i opuszczenia sklepu. Wolna muzyka uspakaja naszą duszę, gdy zachwycamy się nową kolekcją i bolą nas wysokie ceny. Wtedy czujemy się zrelaksowani i nie będzie trudnością zrobić sobie prezent.

Oświetlenie
Ono jest kluczowe. Opala, rozświetla nasza skórę i tym samym zmienia kolor ubrań w sklepie - potem w świetle naturalnym może się okazać, że przecież kupiliśmy zupełnie coś innego. Lampy oprócz odpowiednich kolorów, są też inaczej ustawione na poszczególne rzeczy. Mocne światło może pokreślić daną rzecz, by była atrakcyjniejsza dla naszego oka. Miękkie zaś nada luksusowego vibe i przy okazji optycznie "wyprasuje" pogniecioną rzecz. Biżuteria również ma dość mocne i punktowe światło, by oślepiał nas jej blask.

Materiał
Kiedy już nasze oko dostrzeże coś interesującego, sprawdź czy materiał się gniecie i w jaki sposób. Często ubrania są wyprasowane do perfekcji. A potem po zakupie okazuje się, że te eleganckie spodnie wyglądają gorzej niż piżama. Niektóre materiały jak np. len gniotą się na potęgę, ale jest to ich zaleta.  To dość casualowy materiał i nikt nie chodzi w cienkim lnie na czerwony dywan. Nie bój się zgnieść w dłoni tkaninę w sklepie. Sprawdź czy jest sprężysta i jak szybko wraca do swojej podstawowej formy. Sama oceń jak bardzo zależy Ci, by te rzeczy były idealnie gładkie i jak często chcesz je prasować. 

Metki
Zacznę od składu, czyli coś co sprawdza już prawie każda z nas. Mamy świadomość tego co kupujemy, co nas ogrzeje w zimie, a co sprawdzi się upalnym latem. Plastik w składzie nie zawsze jest zły. 5% elastanu w bawełnianych t-shirtach pozwoli materiałowi lepiej pracować, układać się i być elastyczniejszym. W przypadku ciężkich swetrów w składzie łatwo znaleźć poliamid, ale najczęściej jest to po prostu siatka na której ta wełna jest ułożona. W lejących spodniach natomiast, odrobina poliesteru pozwoli im mniej się gnieść i być bardziej odpornym na rozdarcia i przetarcia.
Drugą rzeczą jest jak dana metka pozwala nam prać kupioną przez nas rzecz. Pranie chemiczne pojawia się niestety często w sieciówkach, a to oznacza, że musimy regularnie odwiedzać i płacić dodatkowo za pralnie. Dlatego warto czytać zarówno skład jak i sposób prania.

Jakość wykonania
Lewa strona powie więcej niż prawa. Bez dwóch zdań. Łatwo ocenisz jak produkt jest wykonany, zobaczysz jego słabe strony i ile nitek wystających będziesz musiała obciąć i zawiązać, by ta ładna bluzka się nie rozpruła gdy będziesz chciała pobawić się z psem, czy podnieść dziecko na ręce. Sprawdź też jak przyszyte są guziki, by nie zgubić ich podczas pierwszego spaceru. Nie zapominaj o zamkach i kieszeniach. Pamiętam jak łowiłam drobne monety w dolnej formie płaszcza, bo kieszeń miała małą dziurkę, niewyczuwalną pod palcami.  

Perfekcja ułożenia

Kojarzycie te wielkie kosze na środku sklepu z ubraniami jak szmatkami w środku? Celowo nie są idealnie poukładane. Taki widok daje sygnał naszemu mózgowi, że tam są super okazje i klienci szybko grzebią szukając swojego rozmiaru. Kiedy produkty są poskładane i ułożone wręcz od linijki boimy się zaburzyć te perfekcję. Często nawet nie dotykamy tkaniny, produkt wydaje nam się droższy i dla nas niedostępny. 

Sprawdź cenę
Cena może się różnić od tej w sklepie internetowym. Warto zapytać wtedy skąd ta różnica. Być może pracownicy nie zdążyli nakleić nowej ceny. Cena z metki może również okazać się inna przy kasie. Pamiętaj, że jako klient masz prawo do zakupu towaru zgodnie z ceną oznaczoną na metce. Produkt może być poplamiony np. od podkładu - jeśli Ci na nim mocno zależy, a w sklepie akurat nie ma czystej sztuki zapytaj czy możesz liczyć na rabat, by opłacić za to pralnie. 

Osobiście unikam zakupów stacjonarnych. Nie lubię chodzić po galeriach i robię to tylko w ostateczności. Zakupy planuję wcześniej z moją listą zakupową, którą polecam każdemu.
Sprawdź jak odświeżyć garderobę na jesień?  oraz jak nadać nowego vibe starym ubraniom. Powodzenia!

Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

28 Aug 2024

 

ULUBIEŃCY SIERPNIA

Kończmy to lato i jesieni przybywaj! W tym miesiącu tyle się działo. Trochę wyjazdów, masa przyjemności, urlopów pracujących i tych mniej. Ok, ok, ale co nosiłam i polubiłam najmocniej? Zdecydowanie te spodnie od La Mania. Są już wyprzedane (nawet te w czarnym kolorze) i wcale się nie dziwię. Uwielbiam je! Długo szukałam lekkich, zwiewnych satynowych spodni w jasnym kolorze, a po poście, w którym zapytałam Influencerów co zabierają ze sobą w podróż - zapragnęłam ich jeszcze bardziej. Sporo pisałam o ich uniwersalności przy okazji mojego Instagramowego posta 7 outfits - tutaj. Jedwabny top na cieniuśkich ramiączkach (na grafice wyżej packshot innej marki, wręcz identyczny) jest lekki jak chmurka. Mam go 5 lat i ani myślę się z nim rozstawać. Nie znalazłam u samej marki nic podobnego, ale kto wie może wrócą do tego modelu? Z nim również zrobiłam 7 stylizacji, tutaj. Buty od Bimba Y Lola mam jakieś niecałe dwa tygodnie. Bałam się ich, ale dzięki szerszemu paskowi przy pięcie są wręcz przewygodne i musiały się tu znaleźć - sprawdźcie też inne kolory. Kiedyś nosiłam bardzo podobne z Gino Rossi, ale ich czarne detale nie do końca mi odpowiadały. Załatwiłam im nową szczęśliwą właścicielkę ;) Od tamtej pory nie mogłam znaleźć idealnych klasyków. Okulary przeciwsłoneczne mam ponad 6 lat. Jakoś polubiłam się bardziej w tym kształcie teraz. Kolczyki mają 5 lat i zdecydowanie za rzadko w nich chodziłam - teraz to nadrabiam. Morelę, czyli piankę do mycia już kiedyś umieszczałam w ulubieńcach. Ależ to pachnie i dobrze myje twarz. Jest delikatna, ale świetnie radzi sobie z zanieczyszczeniami i nie pozostawia nieprzyjemnego uczucia ściągnięcia. Żółte serum od Ukviat mnie pozytywnie zaskoczyło. Moja twarz nie lubi olejków, bo jest mieszana w kierunku tłustej i zawsze mam problem, by się dobrze wchłonęły. Ale on robi coś wyjątkowego - mocno wygładza, a tuż po pierwszym użyciu skóra jest satynowa w dotyku. Używam na dzień pod cięższy krem - na noc sobie daruję, bo zapewne musiałabym co rano zmieniać poszewkę poduszki. 

AUGUST FAVOURITES

silk camisole Ginia (similar here)
satin trousers La Mania
slingbacks Bimba Y Lola
earrings Agata Bieleń
sunglasses Dmy Studios
face serum Ukviat
foam cleanser Ministerstwo Dobrego Mydła

[post zawiera produkty z paczek PR oraz wcześniejszych płatnych współprac]

Claudia
www.instagram.com/cgrabowska


Claudia Grabowska

digital creator / style blogger / fashion stylist / creative director
Blog o modzie, stylu i szafie kapsułowej.
White is still my favourite colour. I'm a non euclidean geometry lover and music breather. S l o w f a s h i o n inculcater. Odd might be pretty. These are not outlandish outfits.

📍based in Cracow, Poland

INSTAGRAM    PINTEREST    TWITTER

Search:

Blog Archive