October favourites
White shirt COS
Brown sweater Asket
White trousers Bruuns Bazaar
Oxford shoes COS
Classic belt COS
Automatic watch Orient Star
Eye cream Creamy
Facial mist Mario Badescu
Ulubieńcy Października
Mamy wiosnę na jesień..
Udało mi się znaleźć wreszcie idealne białe/kremowe spodnie w kant! Nawet nie wiecie, jak trudno znaleźć takie, by miały szlufki na pasek - o dobrym składzie nie wspominając. Biała koszula, klasyk - nie pierwsza i nie ostatnia w mojej garderobie. Ta, ma ciekawy detal/przeszycia na rękawach. Sweter od Asket to jeden z tych, które wylewają miód na moje serce. Jest z wełny, ale z wełny z recyklingu. Potrzebuję więcej takich marek. My potrzebujemy. Czarne oksfordy z COS sprawiły, że sprzedałam wszystkie inne, czarne, wiązane buty jakie miałam. Te mi zdecydowanie wystarczą, a reszta naprawdę wyglądała przy nich licho ;) Jeśli chodzi o zegarek, to w tej kwestii jestem niezmienna od lat i noszę Ebel Sport Classic. W tym miesiącu jednak miałam interesującą współpracę z marką automatycznych zegarków Orient Star. Materiał mogliście zobaczyć tutaj - ja, szybko polubiłam nowy gadżet i teraz noszę go codziennie, ale na pewno nie pozbędę się Ebel.
Tonik do twarzy od Mario Badescu to prezent od Sephory - jakiś czas temu dostałam od nich wielkie pudło z nowościami i teraz sukcesywnie testuję. Spray na piątkę. Przywraca odpowiednie pH, błyskawicznie radzi sobie z okropnym uczuciem ściągnięcia i pozostawia skórę miękką.
Krem pod oczy Pequi Eye od Creamy to mój totalny ulubieniec - więcej pisałam o nim tutaj.
Claudia
www.instagram.com/cgrabowska