27 Jun 2025

[AD | post zawiera produkty z paczek PR lub wcześniejszych płatnych współprac] 

ULUBIEŃCY CZERWCA 

W czerwcu naprawdę sporo się działo. I to nie tylko zawodowo, bo również poza pracą tempo było całkiem intensywne. Ale chyba właśnie tego mi było trzeba. Wśród ulubieńców tego miesiąca na pewno musi się znaleźć ta spódnica. Ogromny kawał bawełny, maxi, rozkloszowana i robi całą stylizację. Pokazywałam ją w 7 outfitach tutaj. TTop? Szydełkowy, lekki, trochę w stylu boho. Uważam, że idealnie wpisuje się w mój letni styl. A buty? Cóż, mam ewidentną słabość do tych trochę „brzydkich” modeli. Te są właśnie takie. Turbo wygodne, czerwone, rzucają się w oczy, ale dokładnie tego potrzebowałam w swojej szafie. Z działu kosmetycznego w tym miesiącu zdecydowanie wyróżnia się krem La Mer w wersji fresh. Znacie go? Latem często sięgam po wersję soft, ale ta konsystencja sprawdza się u mnie jeszcze lepiej w upały. Podkład to kolejny hit. Lekki, nie daje dużego krycia, bardziej wyrównuje koloryt. Jest na bazie wody i moja skóra naprawdę go pokochała. Na koniec coś błyszczącego. Roll-on od Nuxe z olejkiem i drobinkami. Ma ten klasyczny zapach marki, który uwielbiam, a przez formę roll-onu aplikacja trwa dosłownie sekundę. Drobinki pięknie wyglądają na skórze i dają efekt jak po muśnięciu słońcem. Idealny tuż przed wyjściem z domu. 

JUNE FAVOURITES

Top Sezane
Skirt Ivy Oak 
Red ballet flats Alohas 
Body roll-on Nuxe 
Face foudation Douglas 
Face cram LaMer 

Claudia
www.instagram.com/cgrabowska 

26 Jun 2025

 

 

Ulubione total white. Klasyka, która nigdy mi się nie nudzi. Biały to kolor, do którego wracam nieustannie. Jest czysty, świeży, elegancki i w moim odczuciu po prostu najbliższy mojemu stylowi. Tym razem postawiłam na wersję bardziej kobiecą, z lekkim pazurem, ale wciąż z klasą. Góra to koszulka polo z kołnierzykiem, który dodaje całości lekko sportowego, ale wciąż uporządkowanego charakteru. Dół to opinająca sylwetkę spódnica maxi, która pięknie podkreśla kształty, nie pokazując zbyt wiele. Całość wykonana z przyjemnej, bawełnianej dzianiny o strukturze przypominającej otwarty splot swetra. To właśnie ten materiał sprawia, że look jest jednocześnie miękki, komfortowy, ale też intrygujący. Uwielbiam ten zestaw, bo pokazuje, że można wyglądać seksownie, ale bez dosłowności. Odsłania, ale nie odkrywa. Zostawia miejsce na wyobraźnię, a to zawsze działa najlepiej. Biały w takiej wersji ma siłę. Jest zmysłowy, a jednocześnie spokojny. Taki balans lubię najbardziej. 

Top oraz spódnica dostępne są także w innych kolorach. 

F e a t u r i n g :
Open knit shirt Ivy Oak
Maxi skirt Ivy Oak
Leather slingbacks Bimba Y Lola
Leather bag Balagan
Watch Bulova
Sunglasses Liu Jo

 [AD | wspolpraca reklamowa]







 [AD | wspolpraca reklamowa]

Claudia 
www.instagram.com/cgrabowska

5 Jun 2025

  

Hmm.. zawsze myślałam, że nie mam dużo kolorów w szafie. Oczywiście przeważa u mnie czerń i biel, ale naprawdę nie jest aż tak nudno. Czerwieni również mam sporo, co udowadniałam w edytorialu Time for Redvolution jakiś czas temu. Tym razem w mojej garderobie witamy kolejną czerwoną rzecz: sukienka midi, prawie maxi, swetrowa, ale z bawełny! Wbrew pozorom jest lekka i idealna na lato. Na początku wahałam się, ze względu na szersze i dłuższe rękawy (jestem dość wąska w biodrach, szersza góra zawsze optycznie zniekształca mi sylwetkę), ale czuję się w niej super. 

[AD | współpraca reklamowa] 

Outfit:

Dress Minimum Fashion (two colours available)
wool vest Simple
Leather slingbacks Patrizia Aryton
Nubuck leather bag COS
Sunglasses Liu Jo
Watch Ebel








[AD | współpraca reklamowa]


Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

30 May 2025

  

Są takie stylizacje, które nie potrzebują słów. Wystarczy spojrzenie, by poczuć ich lekkość i klasę. Właśnie tak czuję się w moim ostatnim zestawie. Obcisła, biała spódnica, koszula w subtelne, pionowe pasy i.. czółenka, które skradły moje serce. W idealnie złamanym odcieniu bieli, bez pięty, z wyrafinowaną linią. Komfortowe, kobiece, stworzone na lato. Niby minimalistyczne, a jednak przyciągają uwagę. Idealnie komponują się z resztą stylizacji, a kontrastująca czarna torebka o oszczędnym fasonie z interesującym detalem tylko podkreśla całość. To moje połączenie świeżości i elegancji, idealne na letnie dni, gdy chcę wyglądać stylowo, ale bez przesady. Czasem wystarczy jeden detal, by cały strój nabrał wyjątkowego charakteru.

O u t f i t :
Shirt Sezane
Skirt Sezane
Leather slingbacks Gino Rossi
Leather bag Gino Rossi
Sunglasses Gino Rossi
Watch Ebel


[AD | współpraca reklamowa]

  

  

 






[AD | współpraca reklamowa]


Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

27 May 2025

 


Ulubieńcy Maja

Czasem żeby się uleczyć, potrzeba po prostu czasu, tygodni, miesięcy, ośmiu  lat. Ale innym razem to nie czas jest kluczem, tylko prawda. Szczera rozmowa ze sobą. I powiedzenie „nie” temu, co nas niszczy.  Nawet jeśli kusi, bo jest znajome. Bo ile razy można tańczyć ten sam taniec z czymś, co tylko boli?
Taką myślą, zamykam maj. Pogoda kompletnie nie współgra z moimi wiosennymi marzeniami. Z szafy wyciągnęłam ulubione spodnie z zeszłej wiosny. Cudownie miękka bawełna, trochę jak flanela. Mają idealny krój, piękny kolor i naprawdę świetnie się w nich czuję. Ale czasem moje zawodowe skrzywienie na punkcie jakości daje o sobie znać.. I niestety, tutaj też. Więc uznajmy, że to są spodnie do podziwiania z daleka. Koszula to moje spełnione marzenie. Upolowana w Sezane. Klasyczna, kremowobiała z subtelnymi paskami. Totalnie w stylu „koszuli dziadka” i absolutnie ją kocham. I tak, to kolejna koszula do mojej kolekcji.. Z poważaniem, Shirt Lover. Baleriny mam już od kilku miesięcy. Czarne, ażurowe, z uroczym wiązaniem. Ale dopiero teraz pogoda pozwala je założyć „na poważnie”. Wyglądają super na stopie, są lekkie, wygodne i mają w sobie coś, co przyciąga spojrzenia. Mała torebka to właściwie.. etui na AirPodsy. Ale serio, wygląda jak modowy akcent. Coś między torebką, a biżuterią. Daje fajny twist całej stylizacji.
A z pielęgnacyjnych nowinek, nie może zabraknąć balsamu do ciała od polskiej marki Lynve. Cudo! Konsystencja idealna, szybko się wchłania, a skóra jest od razu miękka i nawilżona. I co ważne nawet po porannym prysznicu zakładanie na niego ubrań mu nie straszne. Zapach? Bardzo delikatny, ale intrygujący. Naprawdę inny niż wszystko, co do tej pory znałam. Na koniec oczywiście perfumy. Nowość od Acqua Di Parma, i od razu miłość. Świeże cytrusy z nutką bazylii. Ulubieniec na wczesne lato.

May favourites
shirt Sezane
trousers Oh Mess
fragrances Acqua Di Parma
balet flats Alohas
body balm Lynve
AirPod case / mini bag Beara Beara 

[post zawiera produkty z poprzednich płatnych współprac / prezenty od marek]

Claudia,
www.instagram.com/cgrabowska

9 May 2025

  

Dziś prosta stylizacja, ale podkręciłam ją wyjątkową kurtką. To co lubię najbardziej - klasykę z twistem. Klasyczna sukienka, która jest ze mną chyba z 7 lat, buty białe slingbacki i kurtka, która zdecydowanie robi robotę - nadaje wyjątkowego charakteru.

[współpraca reklamowa]

F e a t u t i n g : 
BONDI leather jacket 



 



 [współpraca reklamowa]
 

28 Apr 2025

 

ULUBIEŃCY KWIETNIA

O wow, Kwiecień to miesiąc zaskoczeń. W większości pozytywnych. Wiele się o sobie nauczyłam, wiele rzeczy odkryłam wręcz na nowo. Do tego towarzysząca mi ta cudowna wiosenna pogoda. Naprawdę dawno się tak dobrze (albo inaczej) nie czułam. Oby ten trend się utrzymał. Polubiłam to 'inaczej'. A co w ulubieńcach? Na pewno nie może zabraknąć wiosennego trencza od Patrizia Aryton - bawełna z jedwabiem. Piękna biel, piękny klasyk. Stylizowałam go na 7 sposobów tutaj. T-shirt od Bondi, to niby klasyk, ale jest opięty. a taki fason w mojej szafie był jak brakujące ogniwo. Do tego, jest wykonany z tak przyjemnej wiskozy, że mam ochotę nosić go absolutnie cały czas. Buty to... o dziwo szpilki. Tak, dawno nie chodziłam tyle na szpilach co właśnie w kwietniu. A te w wężowy deseń to jakiś obłęd. Na początku nie byłam przekonana co do wzoru, ale pasują do każdej mojej stylizacji i dodają takiego nieoczywistego twistu, że nic tylko je kochać. Okulary mam chyba jeszcze sprzed pandemii. Te na grafice wyżej niestety są inne (nie mogę znaleźć konkretnie mojego modelu), ale co w nich istotne; to cat-eye ale ich szkła są gradientowe i...  nie są aż tak mocno ściemnione. Przez to uważam, że są mega seksowne, bo widać przez nie oczy więc nie możesz być do końca sneaky, albo możesz udawać, że jesteś. IYKYK ;) Zapach Jo Malone to coś, co przywróciło wspomnienia. Niezwykła świeżość orzechów, którą ostatnio znów pokochałam. Mam go już od dłuższego czasu, ale teraz przypomniałam sobie, jak bardzo uwielbiam tę nutę. Do mycia twarzy używam polskiej Polemiki z matchą. Całkiem dobrze radzi sobie z makijażem, jest przyjemna w używaniu-jak masełko. Świetny pierwszy krok oczyszczania. Och kwietniu, jesteś szalony!

APRIL FAVOURITES

trench coat with silk Patrizia Aryton
basic t-shirt Bondi
shoes Patrizia Aryton
sunglasses Liu Jo
face cleaner Polemika
fragrances Jo Malone

[post zawiera produkty z poprzednich płatnych współprac / prezenty od marek]

Claudia,
www.instagram.com/cgrabowska

Claudia Grabowska

digital creator / style blogger / fashion stylist / creative director
Blog o modzie, stylu i szafie kapsułowej.
White is still my favourite colour. I'm a non euclidean geometry lover and music breather. S l o w f a s h i o n inculcater. Odd might be pretty. These are not outlandish outfits.

📍based in Cracow, Poland

INSTAGRAM    PINTEREST    TWITTER

Search:

Blog Archive