[AD | post zawiera produkty z paczek PR lub wcześniejszych płatnych współprac]
ULUBIEŃCY CZERWCA
W czerwcu naprawdę sporo się działo. I to nie tylko zawodowo, bo również poza pracą tempo było całkiem intensywne. Ale chyba właśnie tego mi było trzeba. Wśród ulubieńców tego miesiąca na pewno musi się znaleźć ta spódnica. Ogromny kawał bawełny, maxi, rozkloszowana i robi całą stylizację. Pokazywałam ją w 7 outfitach tutaj. TTop? Szydełkowy, lekki, trochę w stylu boho. Uważam, że idealnie wpisuje się w mój letni styl. A buty? Cóż, mam ewidentną słabość do tych trochę „brzydkich” modeli. Te są właśnie takie. Turbo wygodne, czerwone, rzucają się w oczy, ale dokładnie tego potrzebowałam w swojej szafie. Z działu kosmetycznego w tym miesiącu zdecydowanie wyróżnia się krem La Mer w wersji fresh. Znacie go? Latem często sięgam po wersję soft, ale ta konsystencja sprawdza się u mnie jeszcze lepiej w upały. Podkład to kolejny hit. Lekki, nie daje dużego krycia, bardziej wyrównuje koloryt. Jest na bazie wody i moja skóra naprawdę go pokochała. Na koniec coś błyszczącego. Roll-on od Nuxe z olejkiem i drobinkami. Ma ten klasyczny zapach marki, który uwielbiam, a przez formę roll-onu aplikacja trwa dosłownie sekundę. Drobinki pięknie wyglądają na skórze i dają efekt jak po muśnięciu słońcem. Idealny tuż przed wyjściem z domu.
JUNE FAVOURITES
Top Sezane
Skirt Ivy Oak
Red ballet flats Alohas
Body roll-on Nuxe
Face foudation Douglas
Face cram LaMer
Claudia
www.instagram.com/cgrabowska