17 Dec 2024


Choć trendy się zmieniają, zawsze znajdę w swojej szafie coś, co wpisuje się w aktualną modę. Wybieram klasyczne kroje, neutralne kolory, a czasem coś bardziej odważnego. Stawiam na ubrania dobrej jakości, które sprawdzają się przez wiele sezonów. Nie gonię za modą – wolę mieć rzeczy uniwersalne i ponadczasowe, które naturalnie pasują do zmieniających się stylów. Skoro moje ubrania mają tyle lat, to jak to jest, że wciąż ubieram się modnie?

Trendy nie czekają u mnie w szafie. Śmieję się z tytułu tego edytorialu, bo jakoś zawsze to ja obecne trendy nosiłam pierwsza. Ale to nie kwestia przewidywania mody ani bycia trendsetterką. To świadome wybieranie ubrań. Tych ponadczasowych, prostych a czasem z ciekawym twistem. Potrafią adaptować się w to co akurat jest modne. Czekoladowy brąz teraz króluje? Świetnie, ale widziałaś moje stylizacje z 2020-21? Moje looki już wtedy były pełne obecnych trendów. A co z tymi ubraniami się stało? Nadal je noszę! Dbam o nie i uwielbiam stylizować. A bordowe futro? Mam je też! Ale nie jako kurtkę czy płaszcz, które teraz wszyscy noszą i chcą mieć - u mnie to szalik z upcyklingu – wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju.

Moja szafa to dowód na to, że styl i jakość wygrywają z chwilowymi trendami. Nie gonię za modą, a mimo to zawsze wyglądam całkiem na czasie. Kluczem są ponadczasowe kroje, jakościowe materiały i samo wykonanie. Trendy przemijają, ale dobrze dobrane elementy garderoby pozostają – i zaskakująco często wyprzedzają swoje czasy. A po modnym sezonie, nikt nie zarzuci mi, że jestem niemodna. 

Outfit:

trench coat COS
trousers L'Attelier
faux fur scarf Couple Densant
leather bag Sezane
leather boots Gino Rossi
sunglasses Dmy Studios
earrings YES
leather gloves Kazar




Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

9 Dec 2024


Okropny Grudzień. Zbyt dużo pracy, zbyt mało skupienia. Do tego ta paskudna pogoda, która przeszkadza w realizacji planów. Zakładam na siebie duży płaszcz, którym mogę się owinąć jak kocem, ciepły golf przy ciele i kremowe luźne spodnie na gumce - o ile nie pada. Wygodne botki i dużą torbę, która pomieści wszystko tu i teraz. Ubieram się wygodnie i luźno. Nie lubię, kiedy coś krępuje mi ruchy, 

Outfit:

Coat Silk Maison
Turtleneck Filippa K
Pants L'Attelier
Bag Sezane
Boots Gino Rossi
Sunglasses Gino Rossi
Earrings YES





Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

2 Dec 2024

 

Jak co roku przygotowałam dla Was starannie przemyślany świąteczny prezentownik 2024. Znajdziecie tu mnóstwo pomysłów i inspiracji na prezenty dla każdego. Jednak, że sama grafika to za mało – koniecznie zapoznaj się z opisami poniżej, które pomogą Ci znaleźć jeszcze bardziej trafiony pomysł na upominek dla bliskiej Ci osoby.  

Jeśli szukasz więcej pomysłów, zobacz moje wcześniejsze zestawienia prezentowe – sięgają aż do 2016 roku.  Ubiegłoroczny prezentownik sprawdzisz tutaj.

1. Smart ring Media Expert
Prezent dla gadżeciarzy, a takich nie brakuje. To nowość na rynku. Ring dostępny w kilku kolorach, by łatwo dopasować do stylu. Ceny też są różne, podstawowe można kupić za kilka stówek, a są też takie za prawie dwa tysiące. Czy ringi wyprą nasze smart watche i smart bandy, czy będą tylko dodatkiem? Każdy smart gadżet to fajna zabawka nie tylko dla chłopców.

2. Masażer doMasażu.pl 
Wyjątkowo relaksujący i funkcjonalny prezent. Pomoże rozluźnić spięte mięśnie, przyspieszy regenerację po treningu i złagodzi bóle mięśniowe. Wybierając model, zwróć uwagę na ilość trybów intensywności, wymienne końcówki do różnych partii ciała oraz czas pracy na jednym ładowaniu.  Na grafice widzicie wygodny pistolet do pasażu, ale to śmiało może być masażer do karku. Świetnie sprawdzi się dla tych, którzy dużo czasu spędzają przy biurku, łagodząc napięcie w szyi i ramionach. Model do lędźwi pomoże osobom z bólem pleców lub długotrwale siedzącym. Z kolei krzesło masujące to luksusowy wybór, oferujący kompleksowy masaż całego ciała. Warto zwrócić uwagę na funkcje takie jak podgrzewanie, różne tryby masażu czy łatwość obsługi, by zapewnić maksimum wygody. 

3. Kołdra Świat Sypialni 
Kołdra, poduszki czy nawet poduszka profilowana - sama takie prezenty dostałam kilka lat temu i jestem bardzo wdzięczna. Popularne poduszki dość szybko się zużywają, tracąc swoja elastyczność. Kołdra może być sezonowa, super ciepła, ale też lekka na lato. Pościel również jest dobrym wyborem. Pamiętaj, że zawsze lepiej postawić na bezpieczną biel, niż nie trafić ze wzorem.

4.
Zestaw noży Gerlach
Praktyczny i elegancki prezent świąteczny, idealny dla miłośników gotowania. Warto wybrać zestaw dopasowany do potrzeb; dla początkujących lub bardziej rozbudowany dla zaawansowanych. Najlepiej postawić na noże ze stali nierdzewnej, które są trwałe i łatwe w utrzymaniu. Blok na noże dodatkowo ułatwi ich przechowywanie i doda kuchni klasy. Dla osób, które nie przepadają za gotowaniem, zestaw noży również może być dobrym prezentem, o ile będzie praktyczny i uniwersalny. Elegancki blok lub minimalistyczny design może sprawić, że taki prezent będzie bardziej atrakcyjny wizualnie, nawet dla osób, które rzadko korzystają z kuchni. To funkcjonalny upominek, który zawsze znajdzie swoje miejsce w domu

5. Dzbanek filtrujący Kuna System
Kolejny praktyczny prezent, który sprawdzi się w każdym domu. Filtruje wodę, poprawiając jej smak i jakość, a także pomaga zapobiegać osadzaniu się kamienia w czajnikach czy ekspresach do kawy, co zmniejsza konieczność ich częstego odkamieniania. Sama używam takiej przefiltrowanej wody nawet do żelazka. Na rynku mamy mnóstwo modeli np. szklane, bardziej eleganckie czy nawet te mini modele do torebki. Pamiętaj, by zwrócić uwagę na dostępność filtrów. 

6. Wełniana balaclava Ivy Oak
Wcale nie musi być tak elegancka jak się wydaje. Balaclava zapewnia doskonałą ochronę przed chłodem, osłaniając głowę, twarz i szyję, co czyni ją świetnym wyborem dla miłośników outdooru, sportów zimowych lub długich spacerów w mroźną pogodę. Podczas gdy czapki, szaliki i rękawiczki mogą być zbyt oklepanym prezentem - wybierz balaclavę.

7. Uchwyt na telefon GSM Hurt
Wiele razy słyszałam jadąc z kimś w aucie "muszę kupić uchwyt na telefon". Zapominamy o tym, a przecież to jest ogromna wygoda dla kierującego. Nie zawsze jest gdzie odłożyć nasz smartfon, czasem się wala z przodu, a to może być niebezpieczne.

8. Karuzela ze świecą Galilu 
Uroczy i przepiękny gadżet dla miłośników zapachów, dekoracji i romantyków. Sama muszę sobie taką sprawić - ależ to zrobi nastrój! A jeśli nie karuzela ze świecą, to może kominek zapachowy? Albo zestaw kadzideł? A może klasyczne pałeczki zapachowe? Pamiętajcie by wybrać soję, zamiast niezdrowej parafiny.

9. Zestaw przypraw GlobalBees 
Na rynku mamy mnóstwo pięknych zestawów z przyprawami. A może warto zrobić taki zestaw samemu kupując małe słoiczki i projektując unikalne etykiety? Możesz kupić papier naklejkowy, a estetycznych etykiet i inspiracji na nie poszukać na Pintereście.

10. Odzież termoaktywna Uniqlo
Dla miłośników sportów, ale i zmarzluchów. Sprawdzi się też jako prezent dla dziadków. Pamiętajcie, że taka odzież wcale nie musi być nudna i basicowa. Uniqlo stworzyło niebanalną kolekcje, którą sama chętnie noszę na co dzień. 

11. Drewniane łamigłówki Promoshop
Sama je uwielbiam. Drewniane puzzle nieraz wyglądają jak małe dzieła sztuki, które intrygują gości leżąc jak przynęta na stoliku kawowym. Polecam również katamino. Gry to sposób na nudę i fajna zabawa podczas imprez.

12. Forma do ciasta Wszystkiego Słodkiego 
Forma do pieczenia przyda się każdemu, niezależnie od poziomu kulinarnych umiejętności. Można wybrać klasyczną blachę, formę silikonową, ceramiczną lub metalową z powłoką nieprzywierającą. Dla miłośników słodkości świetnym wyborem będzie forma do ciast lub babeczek, a dla fanów zapiekanek – naczynie żaroodporne. Taki upominek nie tylko zachęci do eksperymentów w kuchni, ale także ułatwi przygotowanie codziennych potraw. Możesz dorzucić jakaś książkę do wypieków czy zapiekanek, lub zestaw drewnianych mieszadeł. 

 Prezentownik z zeszłego roku - Holiday Gift Guide 2023

Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

27 Nov 2024


ULUBIEŃCY LISTOPADA

Mieszanka przyjemnej jesieni i tej mniej przyjemnej zimy, bo przecież mieliśmy już śnieg. Wyciągnęłam cieplejsze płaszcze, jako umilacze, by opatulić się od stóp do głów w niepocieszną pogodę. Ten brązowy, który widzicie mam trzy lata. Ciemnobrązowa wełna, wpisuje się w kolorystyczne trendy w tym sezonie. Mam z nim love-hate relationship. Na początku bardzo lubiłam nosić go rozpiętego, taki luźny, wręcz pływający na sylwetce. Teraz zaś zdecydowanie wolę go zapiąć pod szyję - ma boczne guziki i to nadaje mu zupełnie innej formy. Trochę w stylu eleganckiego vintage.
Jenasy od Toteme znacie bardzo dobrze, bo mam je od 2017 roku! W ulubieńcach i moich stylizacjach pojawiają się dość regularnie. Są nie do zdarcia. Lubię nosić je szczególnie jesienią i zimą-ich długość fajnie akcentuje botki. Długą, niebieską koszulę mam ponad 3 lata i jest od Liu Jo (na grafice wyżej podobna od Toteme). Można ją nosić jako sukienkę - tak ją nawet sprzedawali, ale ja nie lubię tej długości więc noszę ją jako oversizową, dłuższą koszulę. Czasem upycham ją do spodni, a częściej puszczam luźno niezapinając do samego dołu.  Torebka od Gino Rossi jest nowa w mojej kolekcji. Bardzo lubię ten model. Wygląda pięknie na tym pasku, ale i bez niego sprawdzi się jako kopertówka na wieczór. Sam pasek mogę użyć przy spodniach czy płaszczu. Jest cienki i ma delikatne detale w postarzanym złocie. Buty to również nowość. Marzyłam o nich od momentu, kiedy mój kolega podesłał mi ich zdjęcie. A teraz są w mojej kolekcji. Ten design jest niepowtarzalny - dziadkowy vibe. Wyglądają na wygodne, ale... nie są. Pachnąca skóra jest sztywna i w modelach unisex można pomarzyć o dobrym wyprofilowaniu i podcięciu na damską stopę. Unisex czyli w domyśle mężczyzna, bo kobieca mała stópka i tak się zmieści. Na razie nie wybiorę się w nich na długi spacer po mieście, ale jeszcze kilka wyjść i czuję, że przystosują się do mojej stopy.
O wełnianej balaclavie marzyłam od dawna. Wszystkie, które oglądałam były zbyt opięte. Lubię mieć swobodę ruchów i by moje włosy po jej zdjęciu nie straciły objętości. Ivy Oak w tym sezonie mnie zaskoczyło swoim modelem. Pasuje nie tylko do eleganckich stylizacji. Ubieram ją do dresów i pikowanej kurtki na spacer z psem. Mój zdecydowany ulubieniec.
Jedwabna apaszka w czekoladowym kolorze od Le Scarf, to trochę następstwo mojej beżowej z Kazara, którą wciąż dumnie eksploatuję od prawie 5 lat. Na mojej wishlist długo wisiało 'coś w ciemnych barwach'. Ten brąz idealnie się wpisał w moją garderobę.
Krem na noc od La Mer to nowość marki. Dostałam go w przesyłce od Vogue Polska. Gęsty, idealna formuła na noc, ale też na okres jesienno-zimowy. Mocno nawilżający i wręcz ochronno-regenerujący krem. Miracle Broth™ ma właściwości anti-aging. Wygładza skórę już po pierwszej nocy. Produkt ma również nowy składnik MRA-3™, to morska alternatywa dla retinolu zwiększająca gęstość skóry.
Perfumy od Maison Douze mam od dawna, ale ostatnio jakoś 'powąchałam je inaczej'. Są zielone, z bazylią i miętą, ale to dość ciepła kompozycja. Chyba przez ten ten pieprz tak mi się podobają. Jeśli macie jakieś zapachy, które zarezerwowaliście na okres letni, to powąchajcie je kiedy jest zimno. Być może poczujecie nuty, których wcześniej tam nie było i tym samym 'powąchacie je inaczej' :)

NOVEMBER FAVOURITES

Shirt Toteme
Jeans Toteme
Wool coat Silk Maison (similar: here and here)
Bag Gino Rossi
Shoes Jacques Soloviere
Wool balaclava Ivy Oak
Silk scarf Le Scarf
Night cream La Mer
Fragrances Maison Douze 

Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

19 Nov 2024

 

Kiedy chłodne stają się codziennością, warto sięgnąć po ciepłe, miękkie swetry. Zapewnią komfort, ale również będą stylowym dopełnieniem każdej jesienno-zimowej stylizacji. Z myślą o jakości i modelach, które posłużą nam lata, stworzyłam zestawienie wyjątkowych swetrów od polskich marek – pełnych uroku, lokalnego rzemiosła i dbałości o detale.
A poniżej znajdziecie listę miejsc, gdzie warto szukać tej wyjątkowej garderoby. Każda z tych marek wyróżnia się czymś unikalnym – naturalne materiały, ręcznie robione detale czy autorskie wzory. To doskonała okazja, by wspierać małych twórców, wybierając jednocześnie coś naprawdę wyjątkowego do swojej szafy. Szukając ciepła, stawiajmy na jakość i serce włożone w każdy projekt. Powodzenia!


1. Beżowy ze ciekawym zapięciem na guziki, 80% wełny The Odder Side
2. Khaki 100% kaszmir 303 Avenue
3. Czarny 90% wełny i 10% kaszmiru Elementy
4. Kaszmirowy Minou
5. Wiązany kardigan Bombshe
6. Bawełniany golf przy ciele DOT 

Mój outfit: 

Sweter Ivy Oak
Spodnie L'Attelier
Trench coat COS
Torebka Sezane
Buty Gino Rossi
Rękawiczki Kazar
Okulary Dmy Studios
Kolczyki YES

Lista polskich marek modowych u których znajdziecie jakościowe swetry:

The Odder Side

303 Avenue

Elementy

Nago

Patrizia Aryton

Tova  

B.Sides - mam od nich jeden golf z wełny merino od 7 lat i kocham

Lasarta - swetry z wełną alpaka z dobrej cenie

Bombshe

LaMania 

Flawless - piękne swetry i klasyczne kardigany, które przyciągnęły mój wzrok 

Lucky Handmade 

So Me - musicie zobaczyć ich sploty

Ansin dużo basiców, ale też modnych i ciekawych modeli z detalami

Vistula - mają super wiskozowe sweterki przy ciele, ale patrzcie dobrze na skład

Wólczanka - w tym sezonie mają bawełniane swetry ze splotem warkoczowym

Lillow 

Finke - przepiękne, niebanalne w tym wełna z połączeniem jedwabiu

TartanWełna - oferta również dla panów

Bad Icon ogromny wybór, dużo mohairów

Pompons - obecnie trzy, piękne klasyki z wełny merino

Lafurie 

The Betwins 

Rosa May - klasyki, ale też sweter jak bluza z kapturem

KaszmirLove swetry również z krótkim rękawem i nawet kaszmirowe rękawiczki 

Me Complete 

Roboty Ręczne - znam markę od początków i niesamowicie się rozwinęli 

The Clue 

Aleksandra Suska - wyjątkowe designy

Anna Watras - u Ani królestwo bawełny, np. mój favoryt luźny, wywijany golf

Lunedi

Dot - longsleevy i golfy z bawełny z certyfikatem

Orage Studio

Sirka - dużo alpaki 

Wool So Cool

More Moi - delikatne jak chmurka kardigany

Monika Kamińska - świetna jakość, w tym sweter np. z wełny jagnięcej

SaintBy 

LeBrand

Berenika Czarnota - najgrubsze swetry, które błyskawicznie się wyprzedają

Triples

Myrtille

MLE Collection

Kopyto 100% etycznej wełny 

Natula

Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

15 Nov 2024

  

[AD | współpraca reklamowa]

Tak, mam biały płaszcz. Brudzi się tak samo jak czarny czy każdy inny w ciemnym kolorze. Po prostu na czarnym nie widać zabrudzeń, więc myślisz, że nie potrzebujesz go odświeżać. Biały zawsze będzie czystszy niż ciemny, bo bardziej na niego uważasz.  

O u t f i t :

coat Ivy Oak
wool balaclava Ivy Oak
suede boots Jonak
leather gloves Kazar
sunglasses Dmy Studio
leather belt Falconeri





[AD | współpraca reklamowa]

Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

13 Nov 2024

 

[AD | współpraca reklamowa]

Proste stylizacje mają tę wyjątkową siłę, że choć minimalistyczne, przyciągają wzrok detalami. Jeansy i opięty sweterek w najnudniejszych kolorach, do tego biały płaszcz, który prawie zdobył dominacje. Kluczem jednak są dodatki, na pierwszy rzut oka wyglądające dość zwyczajnie, ale potrafią intrygować. Botki o prostym kroju dzięki nieskazitelnej formie podkreślają styl, jednocześnie pozostając uniwersalnym wyborem. Podobnie jest z torebką – minimalistyczna, z subtelnymi detalami w postarzanym złocie. Po godzinach sprawdzi się jako kopertówka, bo jej pasek można łatwo zdjąć - a on sam nada się jako pasek do spodni czy płaszcza. Przemyślana koncepcja. Ponadczasowy design dodatków będzie modny długo i doda charakteru nawet najprostszej stylizacji, podkreślając jej jakość i styl.

Outfit:

Płaszcz Ivy Oak
Jeansy Toteme
Sweterek Patrizia Aryton
Botki Gino Rossi
Torebka Gino Rossi
Pasek Gino Rossi

Okulary Gino Rossi

Kolekcja Premium Gino Rossi

 





[AD | współpraca reklamowa] 

Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

8 Nov 2024

 

Wolna moda zachęca nas do podejmowania świadomych wyborów. Po prostu kupuj mniej! Unikaj nadmiernej konsumpcji — nawet jeśli chodzi o zakupy z drugiej ręki. Zamiast tego, inwestuj w ponadczasowe, klasyczne elementy garderoby, które pozostaną z Tobą na długo. Udowodnij swój styl. Prawdziwa elegancja to jakość i dbałość, nie ilość.
A co z podążaniem za trendami? Jasne, jeśli czujesz taką potrzebę, śmiało – ale czy to przemyślane i ponadczasowe wybory? Czy na pewno będziesz to nosić w przyszłym roku? Idea slow fashion zachęca do inwestowania w klasyczne elementy garderoby, które przetrwają sezony. Wybierając mniej, ale wysokiej jakości rzeczy i dbając o nie, udowadniasz, że prawdziwy styl pochodzi ze zrównoważonego podejścia, a nie z nadmiernej konsumpcji.
Mimo że zakupy z drugiej ręki często postrzegane są jako bardziej zrównoważone lub przyjazne środowisku, nadal wiążą się z konsumpcją dóbr. Kupując używane rzeczy, uczestniczymy w systemie wymiany materiałów, co podtrzymuje cykl ciągłego pragnienia posiadania. Takie podejście, choć mniej szkodliwe niż kupowanie nowych produktów, nadal wspiera chęć konsumpcji i posiadania, wzmacniając kulturę konsumpcyjną.
Możemy czuć dumę, gdy znajdziemy ubrania dobrej jakości w sklepach z odzieżą używaną, ponieważ pokazuje to, że podejmujemy mądre decyzje i pomagamy zmniejszać ilość odpadów. Jednak prawdziwa korzyść płynie nie tylko z samego kupowania tych przedmiotów, ale z dbania o to, aby służyły nam jak najdłużej. Oznacza to odpowiednią pielęgnację: naprawianie ich, gdy jest to konieczne, pranie w delikatny sposób i przechowywanie w warunkach, które pozwolą zachować ich dobrą formę. Wymaga to także przemyślanego podejścia przed zakupem — nabywania tylko tego, czego naprawdę potrzebujemy i co kochamy, zamiast impulsywnych, zbędnych zakupów. W ten sposób przechodzimy od samej konsumpcji do bardziej świadomych i zrównoważonych wyborów w modzie.

Outfit:

Mam na sobie ubrania, które przetrwają dłużej niż czas, jaki z nimi spędziłam. Jestem tego pewna.

Zacznijmy od trencza — to płaszcz z COS, jesteśmy razem już ponad dwa lata. Buty Gino Rossi mają dopiero rok, ale ich ponadczasowa forma mówi sama za siebie. Torba Sezane to najstarszy element z tego zestawu; jest ze mną od 2018 roku. Długie rękawiczki z Kazar, atrybut elegancji, nadchodzi nasz czwarty wspólny rok. Wełniana kominiarka Ivy Oak to świeżynka, ma zaledwie dwa tygodnie. Szukałam takiego elementu już od 2020 roku.

 


Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

6 Nov 2024

The Rejuvenating Night Cream to nowa pielęgnacja na noc od La Mer. Nawilżający krem nadający sprężystość i regenerujący naszą cerę. A dzięki Miracle Broth™ ma właściwości anti-aging. Jest odżywczy i wygładzający. Produkt ma również nowy składnik MRA-3™ — morska alternatywa dla retinolu. To ona zwiększy gęstość naszej skóry, uzupełni naturalne polimery podporowe i zwiększy rotację komórek do widocznej odnowy i naprawy. Po takich obietnicach nie pozostaje nic innego jak zacząć testowanie. 

Produkty La Mer dostępne w Douglas.pl

[AD | PR gift]


Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

30 Oct 2024

 

Październikowa pogoda przerażająco rozpieszcza. Kto by pomyślał, że wciąż można wyjść z gołą nogą i balerinach? Szaleństwo. Założyłam letnią, białą sukienkę z lekkiego sweterka, a na wierzch marynarkę z grubej wełny. Przeplotłam ją cienkim, skórzanym paskiem. Na stopach, mocny akcent - baleriny z zamszu w rzucającym się w oczy brązowo-bordowym kolorze. Mam je chyba od 2015 roku. Wymieniłam w nich wkładki po tych wszystkich latach i choć nie są najwygodniejsze, to wciąż lubię je nosić. Duża torba jako kopertówka to również dość mocny akcent w tej stylizacji. Kompozycja idealnie balansująca między letnią lekkością a jesienną głębią. Kontrast tekstur i sezonów.

O u t f i t :
wool blazer The Odder Side
dress Falconeri
leather bag Sezane
leather belt Falconeri
suede ballerinas Reserved
sunglasses Dmy Studios
ring Sote





Claudia
www.instagram.com/cgrabowska

28 Oct 2024

 [post zawiera produkty z paczek PR i/lub wcześniejszych, płatnych współprac]  

ULUBIEŃCY PAŹDZIERNIKA

Październik dał mi się we znaki i mam go dość. Zmęczenie i przytłoczenie zdominowały ten miesiąc. Z nadzieją patrzę więc na nadchodzący listopad, który witam jak świeży zeszyt na początku roku szkolnego. Amen.
Na początek muszę wspomnieć o spódnicy, która stała się moim nieoczekiwanym odkryciem. Początkowo planowałam ją wyłącznie do eleganckich stylizacji, lecz okazało się, że doskonale sprawdza się również w połączeniu z trzewikami na leśne spacery, a nawet ze sportowymi butami do biegania po mieście. Ciepła i przytulna (bo to wełna z kaszmirem), idealnie odpowiada na przerażająco ciepłą pogodę – wystarczą do niej skarpety i mokasyny. Kurtkę mam od zeszłej zimy, ale tak naprawdę to dopiero teraz była okazja by ją ponosić i przetestować. Jest dwustronna, wiec łatwo zmienić jej wygląd. Ciężka, masywna i ciepła bawełna. Noszę ją najczęściej do sportowych butów, trzewików czy innych traperów. Ale to jest taki uniwersalny element garderoby, że do prostych mokasynów również będzie wyglądać świetnie.
Buty, towarzyszące mi od niemal trzech lat, są stałym elementem mojej jesiennej garderoby. Choć ich fason jest surowy i sztywny, są dość komfortowe dzięki elastycznej i eko podeszwie z kauczuku. Cenię je za design inspirowany męskim obuwiem, idealnie wpisującym się w mój styl. Są niemal w pełni biodegradowalne (98%), jedynie syntetyczny klej i nici nie podlegają pełnemu rozkładowi.
W sekcji beauty w tym miesiącu skromnie, choć nie zabraknie kilku niezawodnych klasyków. Krem La Mer w wersji Soft towarzyszy mi od początku tej jesieni. Zaplanowałam gorące wakacje więc wstrzeliłam się z tą formułą w punkt. Używam go nie pierwszy raz i stał się moim niezastąpionym kosmetykiem, szczególnie w ciepłe miesiące. Jego lekka formuła wspaniale nawilża skórę, pozostawiając ją elastyczną i satynową, bez uczucia ciężkości. Ten krem jest doskonałym wyborem na lato i na czas, gdy jeszcze łapiemy ostatnie promienie jesiennego słońca. To właśnie wtedy czuję, że moja cera jest kompleksowo zadbana.
Medicube Booster Pro to urządzenie do zaawansowanej, profesjonalnej pielęgnacji skóry... w domu. Zasługuje na oddzielną recenzję, której z pewnością niebawem się podejmę. Obiecuję. Na razie mogę zdradzić tylko tyle, że nigdy nie miałam tak dogłębnie wymasowanej twarzy!
W nowościach pojawiły się także perfumy od Acqua Di Parma, które mam od kilku dni i od razu stały się moim zapachem tej jesieni. Ta nieoczywista interpretacja róży zaskoczyła mnie swoją aromatyczną i korzenną kompozycją. Bułgarska róża, wzbogacona różowym i czarnym pieprzem, kardamonem i geranium, tworzy wyrafinowany bukiet, który rozwija się na bazie drzewnej z nutami gwajakowca, wetywerii, cedru i piżma. To intensywna, ostra róża, która doskonale współgra z chłodniejszymi dniami – absolutny zachwyt.

OCTOBER FAVOURITES

Cotton jacket Fabrique - sold out (if you wont to order from their site, please ensure they ship to your country!)
Cashmere knit skirt Infftru
Shoes Balagan (sold out)
Face care device Medicube
Face cream La Mer
Fragrances Acqua Di Parma

[post zawiera produkty z paczek PR i/lub wcześniejszych, płatnych współprac]  

Claudia,
www.instagram.com/cgrabowska 

 

Claudia Grabowska

digital creator / style blogger / fashion stylist / creative director
Blog o modzie, stylu i szafie kapsułowej.
White is still my favourite colour. I'm a non euclidean geometry lover and music breather. S l o w f a s h i o n inculcater. Odd might be pretty. These are not outlandish outfits.

📍based in Cracow, Poland

INSTAGRAM    PINTEREST    TWITTER

Search:

Blog Archive